Przygotowania do rundy wiosennej 2017

Przedstawiamy plan przygotowań - sparingów drużyny seniorów do rundy wiosennej 2017. Artykuł będzie na bieżąco aktualizowany i uzupełniany wynikami meczów. Zapraszamy do śledzenia

1. 18 II - Zalesianka Zalesie 6:1 Nawój Nawojowa

Pierwszy sparing po zimie rozegraliśmy na boisku w Słopnicach. Wynik oczywiście cieszy, ale jeszcze ważniejsza była całkiem dobra gra, jak na początek przygotowań. Drużyna seniorów mimo braku kilku podstawowych zawodników pewnie pokonała zespół z Nawojowej, prezentując przy tym niezły styl. Dominowaliśmy na boisku długo budując swoje akcje i oddając sporo strzałów.  Rywale jedyną bramkę zdobyli po rzucie karnym. 

Bramki: Dziedzina (2), Wierzycki (2), Gromala, Opoka K. 

2. 26 II Zalesianka Zalesie 2:4  Turbacz Mszana Dolna 

W drugim sparingu niestety przegrywamy. Z powodu godziny meczu drużyna w dużej części składała się z juniorów. Gra więc była nieco rwana, powodem czego był brak zgrania. Mimo wszystko dało się zauważyć kilka ładnych akcji naszej drużyny, na przykład tą po której bramkę zdobył Rafał Franczyk, kiedy to po ładnej klepce na skrzydle został ładnie obsłużony prostopadłym podaniem i ślicznym wolejem wykończył akcję. Ciekawostką meczu są aż 3 niewykorzystane karne, dwa dla gości i jeden dla nas. 

Bramki: Franczyk, testowany

3. 4 III Zalesianka Zalesie 8:1 Dobrzanka Dobra

Kolejny sparing naszej drużyny, w który zmierzyliśmy się z liderem B klasy Dobrzanką Dobra. W tym spotkaniu wystąpiliśmy w naszym optymalnym składzie na ten moment.
Wynik nie pozostawia złudzeń co do przebiegu gry. Gra toczyła się pod nasze dyktando. Świetne wejścia Rafała Franczyka z lewej strony oraz dokładne crossowe podania Sylwestra Wierzyckiego napędzały akcje Zalesianki. W posiadaniu piłki znacznie przeważaliśmy nad rywalem. Na uwagę zasługuje bardzo dobra skuteczność w tym meczu poza jedną niewykorzystaną sytuacją stuprocentową. Dobrzanka o ile dobrze radziła sobie z akcjami ofensywnymi o tyle w defensywie miała problemy z naszymi zawodnikami. W defensywie mimo paru błędów przy wyprowadzaniu piłki spisywaliśmy się bardzo dobrze przecinając akcję rywala bądź to wygrywając walkę w powietrzu. Dobre spotkanie rozegrał nasz bramkarz Seweryn Piksa oraz świetnie w drugiej połowie pokazał się w ataku Mariusz Koszut.

Bramki: Augustyn (3), Ubik A., testowany, Grucel, Wierzycki, Koszut M.

4. 11 III Nawój Nawojowa 4:4 Zalesianka Zalesie 

Był to nasz pierwszy mecz rozegrany na naturalnym boisku w tym roku. Drużyna z Nawojowej stawiła się tym razem w mocniejszym składzie co widać było na boisku. Byliśmy nieco częściej przy piłce starając się kontrolować grę, natomiast drużyna rywali groźnie kontrowała. Trzy bramki w tym spotkaniu zdobył Sylwester Wierzycki, z czego jedną po ładnym strzale z 20 metrów. W obronie niestety popełniliśmy kilka błędów, które przełożyły się na gole Nawojowej. Do rozpoczęcia rundy zostało jeszcze trochę czasu i jest czas na poprawę mankamentów.

Bramki:  Wierzycki (3), Augustyn

5. 18 III Budowlani Jazowsko 4:5 Zalesianka Zalesie

W sobotę Zalesianka zmierzyła się z zespołem nowosądeckiej A klasy Jazowskiem. W pierwszej połowie mimo znaczącej przewagi w posiadaniu piłki oraz w sytuacjach podbramkowych nie zdołaliśmy zdominować rywala. Obie drużyny zdołały wbić sobie po dwie bramki. Gole dla naszej drużyny strzelali kolejno Testowany 1 oraz Gromala.
Drugą połowę zaczęliśmy z wielkim animuszem aczkolwiek to gospodarzom udało się i to dwukrotnie skierować piłkę do naszej bramki.
Szybkie kontrataki wykorzystujące dziurę w pomocy naszej drużyny i wynik zmienił się z 2-2 na 2-4 dla Jazowska.
W końcówce spotkania przebudziliśmy się i to z wielkim przytupem.
Zmiana formacji poskutkowała strzeleniem trzech goli i ostatecznym zwycięstwem 5-4.
Mimo, że przeważaliśmy w meczu nie potrafiliśmy potwierdzić tego wykorzystując swoje sytuacje. Z kolei nasz rywal wykorzystał naszą słabość w drugiej połowie.
Na uwagę zasługuję to, że mimo straty dwóch bramek i przechyliliśmy szalę zwycięstwa na naszą korzyść.

Bramki: testowany (3), Gromala, Wierzycki

6. 25 III  Zalesianka Zalesie 5:4 Wierchy Rabka-Zdrój

Ostatni sparing, który rozegraliśmy na boisku w Słopnicach. Znów powtórzył się schemat z poprzednich meczy, niezła gra z przodu, sporo akcji kombinacyjnych, ale też sporo błędów indywidualnych w defensywie. Drużyna z Rabki była wymagającym rywalem (czołówka podhalańskiej A-klasy). Dobrze rozpoczęliśmy mecz grając wysoko i utrudniając gościom rozgrywanie akcji już na ich połowie. Pierwszą bramkę zdobyliśmy po ładnym prostopadłym podaniu Wierzyckiego, które wykończył zawodnik testowany. Chwilę później dołożył drugą bramkę wykańczając rzut rożny. Niestety drużyna Rabki również zdobyła dwie bramki po błędach w defensywie. 

Kolejną dwie bramki dla naszej drużyny zdobył Wierzycki, ładnie wygrywając pojedynek z bramkarzem Rabki w sytuacji sam na sam, a także pewnie wykonując rzut karny po faulu na nim. Goście jednak za każdym razem odrabiali straty, a Łukasz Ryz świetnie spisywał się w naszej bramce broniąc kolejnych kilka sytuacji. W końcówce spotkania przytomnym uderzeniem głową po rzucie rożnym popisał się Hajduk ustalając wynik spotkania. Obie drużyny w końcówce zmarnowały jeszcze po rzucie karnym, oba zostały świetnie obronione przez bramkarzy. 

To był nasz ostatni sparing przed ligą. W najbliższą sobotę rozpoczniemy rundę wiosenną meczem wyjazdowym w Podegrodziu. 

Bramki: testowany (2), Wierzycki (2), Hajduk