Wracamy po przerwie
Niestety ostatnimi czasy na wskutek nadmiaru obowiązków u administratorów strona nie mogła być na bieżąco aktualizowana. Najwyższa pora nadrobić zaległości ;)
Po dwóch pierwszych kolejkach mieliśmy komplet punktów i nic nie zapowiadało nadchodzącej fatalnej passy. Niestety w 4 kolejnych meczach, ponieśliśmy 4 porażki, mimo że mecze te mogły zakończyć się zupełnie innymi wynikami gdybyśmy byli chociaż trochę bardziej skuteczni pod bramką rywala. Ale po kolei :
III kolejka Zalesianka Zalesie 1:2 Orzeł Wojnarowa
Relacja za stroną limanowa.in:
Po dwóch zwycięstwach Zalesianka była faworytem w meczu z Orłem Wojnarowa. Przebieg meczu to potwierdzał, bo gospodarze posiadali przewagę i mieli znacznie więcej klarownych okazji na zdobycie gola. Jednak po meczu to goście cieszyli się z kompletu punktów.
Orzeł prowadzenie objął już w 7 minucie. Po błędzie w środku pola zawodników Zalesianki, piłkę przejął Szczepanik, przeprowadził indywidualną akcję, którą zakończył celnym uderzeniem z 18 metrów. Gospodarze od razu ruszyli do odrabiania strat. W pierwszej połowie zmarnowali kilka bardzo dobrych sytuacji. W 17 minucie po główce Muchy, piłkę w linii bramkowej w ostatniej chwili wybił obrońca rwali. Chwilę później po uderzeniu Gancarczyka futbolówka odbiła się od spojenia słupka z poprzeczką. Natomiast w 43 minucie Mucha przegrał pojedynek sam na sam z Miłkowskim. Zalesianka do wyrównania doprowadziła dopiero w 65 minucie, gdy po podaniu Franczyk piękny strzał z 18 metrów w okienko bramki Orła oddał Wierzycki. Ten sam zawodnik chwilę później był bliski zdobycia drugiego gola, ale tym razem po jego uderzeniu piłka odbiła się od poprzeczki. Niespodziewanie rywale decydujący cios zadali w 78 minucie, po dośrodkowaniu z rzutu wolnego celną główką popisał się Grzyb.
IV kolejka AKS Ujanowice 2:0 Zalesianka Zalesie
Skrót z strony AKS Ujanowice:
I połowa
4' - pozwoliliśmy na za dużo rywalom w naszym polu karnym i M.Gwiżdż musiał odbić strzał oddawany w zamieszaniu z niedużej odległości
7' - po rzucie rożnym obrońcy Zalesia wybijają przed pole karne, Firlej uderza z 18m ale bramkarz łapie jego strzał
9' - strzał z 20m mija naszą bramkę
11' - rywale rozgrywają sprytnie rzut rożny, zagranie na 16m i zawodnik gości uderza z półwoleja ale nad poprzeczką
16' - dalekie zagranie gości z wolnego, wybijamy piłkę przed pole karne skąd natychmiast uderza zawodnik Zalesia z woleja ale ponad bramką
17' - strzał D.Pławeckiego z 17m ponad bramką
20' - kontra Zalesianki, P.Oleksy daje się ograć rywalowi i mamy w polu karnym sytuację 2 na 1, którą świetnym ustawieniem zażegnuje Dudek ale akcja się nie kończy, goście utrzymują się przy piłce i zawodnik Zalesianki w starciu z Oleksym oddaje strzał upadając przy okazji, goście domagają się karnego ale sędzia nie sięga po gwizdek
21' - zmiana w ustawieniu AKS - F.Krzyżak i Pławecki przechodzą na skrzydła, Gołąb do środka a do ataku przesuwają się Bukowiec i Pietrzak
22' - 1:0 - Łukasz Bukowiec ( 2 gol w tym sezonie / 5 gol w barwach AKS )
Strzał Pietrzaka zostaje zablokowany ale piłka dociera do F.Krzyżaka, który uniknął spalonego, miękkie dośrodkowanie spod linii końcowej na 7m, Bukowiec uderza bez namysłu z woleja a piłka odbija się jeszcze od stojącego przed nim obrońcy i kompletnie myli bramkarza wpadając przy prawym słupku
26' - akcja gości prawym skrzydłem, płaskie dogranie w pole karne i strzał Woźniaka z 10m, M.Gwiżdż dobrze ustawiony odbija strzał ale piłka spada pod nogi rywala, który został w porę przyblokowany i piłka po rykszecie wychodzi tylko na rzut rożny
28' - Hajduk uderza z wolnego z 25m ponad bramką
30' - żółta kartka dla S.Oleksego za przerwanie faulem kontry rywali po naszym rzucie rożnym
31' - dalekie zagranie gości z rzutu wolnego, piłkę spod linii końcowej zgrywa rywal, nasi zawodnicy chyba myśleli że piłka wyjdzie za boisko gdyż tylko się temu przyglądali, zgranie głową dochodzi do Augustyna, który z 7m uderza przewrotką ale na nasze szczęście nie trafia w bramkę
34' - Pasionek strzela z 20m z wolnego ale Ryż nie ma problemów ze złapaniem strzału
36' - szybki atak AKS zakończony niecelnym uderzeniem Pietrzaka z 20m
42' - indywidualna akcja Bukowca, który został w ostatniej chwili zablokowany w polu karnym przez obrońcę dzięki czemu bramkarz Zalesianki mógł wygarnąć mu piłkę spod nóg
43' - prostopadłe zagranie do napastnika gości, M.Gwiżdż czujnie wychodzi za pole karne i nogą wybija piłkę sprzed napastnika
45' - koniec pierwszej połowy, prowadzimy narazie 1:0
II połowa
46' - w przerwie jedna zmiana w naszym zespole, na lewej obronie S.Oleksego zastępuje Rafał Gwiżdż
46' - płaskie dośrodkowanie F.Krzyżaka, na bliższym słupku strzał Pietrzaka zostaje przyblokowany ale piłka po rykoszenie obija słupek bramki, powstaje zamieszanie w którym próbujemy dobić piłkę ale ta po kolejnych rykoszetach przelatuje wzdłuż bramki ocierając się jeszcze o drugi słupek
48' - wolny z naszej połowy, długie zagranie na połowę rywala, Bukowiec przedłuża głową lot piłki, która dociera do Pietrzaka, ten wbiega w pole karne i uderza obok bramkarza ale piłka trafia jedynie w słupek
49' - 2:0 - Daniel Pławecki ( 2 gol w tym sezonie / 39 gol w barwach AKS)
Kibice jeszcze rozpamiętywali okazję Pietrzaka, kiedy piłka od R.Gwiżdża dotarła do Daniela Pławeckiego, który odważnie wszedł między obrońców w polu karnym i trafił do siatki podcinką nad interweniującym bramkarzem.
50' - żółta kartka dla F.Krzyżaka za pociągnięcie rywala za koszulkę i przerwanie kontry Zalesia po własnej stracie
51' - dobry przerzut Firleja na pole karne Zalesia, Pasionek przyjmuje klatką piersiową i uderza z kąta ale obok bliższego słupka
52' - Rafał Kiławiec wchodzi za Filipa Krzyżaka, Kiławiec wchodzi do ataku a na skrzydło wraca Bukowiec
56' - strzał gości z narożnika pola karnego, M.Gwiżdż spokojnie łapie
57' - Kiławiec poszedł do końca za akcją i w walce z A.Ubikiem zablokował wybicie bramkarza, który wyszedł za pole karne, piłka spadła pod nogi Pławeckiego, który strzelił z 25m ale piłka minęła bramkę do której nie zdążył jeszcze wrócić bramkarz
58' - po rogu zawodnicy Zalesia wybijają przed pole karne, Pasionek uderza z 25m ale wysoko ponad bramką
59' - kolejna próba Pasionka z 20m obok bramki
62' - wolny dla Zalesianki, A.Ubik z 20m trafia wprost w mur
68' - dobry przerzut do Pławeckiego, który z piłką zbiega w pole karne i uderza z kąta ale tylko w boczną siatkę
69' - Mariusz Jasica wchodzi na lewe skrzydło za Daniela Pławeckiego
72' - dobre dośrodkowanie Jasicy, Pietrzak uderza z pierwszej piłki ale Ryż popisuje się paradą odbijając jego strzał, do piłki dochodzi Bukowiec który uderza mocno z 10m ale ponad bramką
74' - Zalesianka wychodzi szybką kontrą po której z pola karnego strzela Augustyn, M.Gwiżdż z trudem ale odbija jego strzał, do piłki dopada Woźniak który ma przed sobą tylko naszego bramkarza, uderza lekko obok niego a piłka przetacza się tuż obok prawego słupka
75' - Kiławiec ogrywa rywala i rusza w stronę pola karnego ze skrzydła, zostaje jednak wycięty przez Sukiennika, który otrzymuje żółtą kartkę
76' - Łukasz Pajor zastępuje Marka Gołębia, który zgłosił uraz
76' - z wolnego dośrodkowuje R.Gwiżdż, piłka leci na dalszy słupek gdzie wygrywa pozycje P.Oleksy i głową strzela z 5m w okienko, niestety sędzia boczny dopatruje się spalonego i nie uznaje gola
79' - faul Kiławca na A.Ubiku, sędzia nabiera się na teatralny upadek kapitana gości i pokazuje Kiławcowi żółtą kartkę
81' - indywidualna akcja skrzydłem R.Gwiżdża, nasz lewy obrońca poszedł dosłownie jak czołg gdyż obrońca rywali który chciał mu odebrać piłkę po prostu się od niego odbił, na wysokości pola karnego zacentrował na 7m, Kiławiec uderza głową kontrując lot piłki i kiedy ta miała wpaść do siatki to ekwilibrystyczną interwencją popisał się A.Ubik wybijając piłkę z linii bramkowej
85' - dośrodkowanie Firleja, Kiławiec uderza z pola karnego ale został przyblokowany i strzał nie miał odpowiedniej mocy aby zaskoczyć Ryża
86' - P.Oleksy wyprowadzając piłkę na naszej połowie zawahał się co wykorzystali rywale doskakując w kilku do niego i odbierając piłkę, szybka kontra, dogranie w pole karne do Augustyna który uderzył obok M.Gwiżdża ale piłka trafiła w słupek
87' - Kacper Krzyżak wchodzi za Łukasza Bukowca
92' - mały ping-pong przed naszym polem karnym, piłka ląduje przed napastnikiem gości ale czujny M.Gwiżdż wychodzi z bramki i wygarnia piłkę spod jego nóg
93' - prostopadłe zagranie w nasze pole karne i znów dobrze wychodzi M.Gwiżdż uprzedzając zawodnika Zalesianki
94' - nieporozumienie Dudka z M.Gwiżdżem w naszym polu karnym o mało nie skończyło się golem, ale koledzy dobrze zaasekurowali sytuację zażegnując niebezpieczeństwo
95' - strzał głową z 10m ale za lekki dla naszego bramkarza
95' - sędzia kończy mecz, wygrywamy 2:0
V kolejka Zalesianka Zalesie 1:2 Orkan Raba Wyżna
Relacja za limanowa.in:
Zalesianka prowadzenie objęła w 19 minucie, gdy po dośrodkowaniu A. Ubika celną główką popisał się Hajduk. Chwilę później bliski podwyższenia rezultatu był Augustyn, ale jego groźne uderzenie zdołał obronić bramkarz gości. W odpowiedzi piłka po strzale Skawskiego odbiła się od słupka. Po zmianie stron lepiej rozpoczął Okran, ale strzał Kosiniaka z kilku metrów znakomicie obronił Ryz. W kolejnych minutach przewagę posiadała Zalesianka. Dwukrotnie po strzale Augustyna (w 60 i 75 minucie) piłka odbijała się od poprzeczki. Natomiast w 70 minucie w idealnej sytuacji znalazł się Gromala, ale jego strzał obronił bramkarz gości. Zmarnowane okazje zemściły się w 85 minucie, gdy po błędzie obrońców, z bliskiej odległości Ryza pokonał Pluta. W doliczonym czasie gry Orkan przeprowadził szybką kontrę, która celnym strzałem wykończył Gromczak. Kilkadziesiąt sekund później doskonałą okazję na wyrównanie zmarnował A. Ubik, który z 3 metrów nie trafił w bramkę.
VI kolejka Orkan Szczyrzyc 2:0 Zalesianka Zalesie
Relacja za stroną limanowa.in:
Pierwsza połowa toczyła się pod dyktando gospodarzy, którzy z kilku klarownych sytuacji wykorzystali tylko jedną. W 16 minucie po wyrzucie piłki z autu, w dogodnej sytuacji znalazł się Limanówa i precyzyjnym uderzeniem z 15 metrów w długi róg pokonał Ryza. Po zmianie stron mecz się wyrównał. Zalesianka zagrażała rywalom głównie po stałych fragmentach gry. Dobrą okazję na wyrównanie miał przede wszystkim Sukiennik i Kurzeja. W końcówce goście zaryzykowali i zaatakowali większą ilością zawodników. Wykorzystała to Orkan, który zdołał przeprowadzić szybką kontrę, po podaniu Kurczaba piłkę w siatce umieścił Tabor
Źródła relacji:
Komentarze