Zalesianka Zalesie 4:0 LKS Rupniów

W 18 kolejce Limanowskiej klasy A, Zalesianka Zalesie podejmowała na swoim boisku drużynę LKS Rupniów. Mecz odbywał się w bardzo dobrych warunkach atmosferycznych, dzięki czemu na stadionie w Zalesiu pojawiło się dość dużo kibiców. Spotkanie pewnie wygrali gospodarze 4:0. Strzelcami bramek byli: 2 Piotr Mucha, 1 Patryk Opoka, 1 Marcin Augustyn.

Mecz rozpoczął się od szybkiego ataku gospodarzy już w 1 minucie swoją sytuację miał Bogdan Kurzeja ale jego strzał głową pewnie obronił bramkarz rywali. W 14 minucie było już jednak 1:0, zagranie w pole karne Rupniowa, tam do piłki najwyżej wyskoczył Marcin Augustyn i celnie podał głową do ustawionego na 5 metrze Piotrka Muchy, który nie miał najmniejszych problemów z umieszczeniem piłki w siatce. Kolejny gol padł w 28 minucie a jego autorem był Patryka Opoka. Ładna akcja Zalesianki i po podaniu Rafała Franczyka w polu karnym gości znalazł się Patryk przyjął piłkę i płaskim strzałem pokonał bramkarza. W 34 minucie pięknym strzałem z zapola karnego popisał się Rafał Franczyk, ale piłka uderzyła tylko w poprzeczkę. Co nie udało się wcześniej, wyszło niespełna minute później,znów najlepiej w polu karnym Rupniowa odnalazł się Piotr Mucha i gospodarze cieszyli się z trzeciej bramki. Do przerwy nie padło więcej goli i Zalesianka Zalesie zasłużenie prowadziła 3:0

Druga połowa znowu rozpoczęła się od mocnych ataków gospodarzy. Swoje sytuacje mieli Bogdan Kurzeja, Krzysiek Opoka, Jacek Dziedzina ale bardzo dobrze bronił bramkarz rywali, co rusz popisywał się świetnymi interwencjami dzięki czemu wynik pozostawał bez zmian. Dopiero w 65 minucie po znakomitym strzale Marcina Augustyna golkiper przyjezdnych musiał kapitulować. Po strzeleniu 4 gola nasi zawodnicy trochę oddali inicjatywę rywalowi, ale piłkarze z Rupniowa nie potrafili zaskoczyć dobrze spisujących się obrońców i bramkarza Zalesianki, ich strzały były głównie niecelne, albo Łukasz Ryz w bramce pewnie je łapał. Nasi chłopcy próbowali jeszcze przeprowadzać akcje ale brakowało precyzji w ostatnim podaniu, albo strzały były blokowane lub niecelne.

Spotkanie zakończyło się więc wynikiem 4:0 co sprawia że nadal utrzymujemy bezpieczną przewagę w tabeli nad goniącymi nas zespołami z Laskowej oraz Kasiny Małej.

Trochę statystyk z meczu:

                Zalesianka Zalesie - LKS Rupniów
Wynik:                                    4:0
Posiadanie piłki:                55:45 (mniej więcej)
Strzały:                                24:10
Strzały celne:                     11:5
Strzały niecelne:                13:5
Rzuty rożne:                         6:5
Spalone:                                6:0
Faule:                                  17:13
Żółte kartki:                          0:0
Czerwone kartki:                 0:0

~wodzu