Remis w Laskowej

Remis w Laskowej

W dziesiątej kolejce przyszło nam się zmierzyć z śmiało poczynającym sobie beniaminkiem z Laskowej. Drużyna gospodarzy była niepokonana na swoim terenie i nawet drużyny z czołówki musiały tam oddać punkty. 

Od początku meczu gospodarze nastawili się na szybkie ataki z wykorzystaniem napastnika. Pierwsza okazja dla nich nadarzyła się po zbyt lekkim podaniu jednego z naszych obrońców do bramkarza. Do piłki dopadł napastnik rywali, ale Seweryn Piksa nie dał się pokonać w pojedynku jeden na jeden. Gospodarze największe zagrożenie tworzyli po stałych fragmentach gry i w ten sposób zdobyli pierwszą bramkę. Krótko rozegrany rzut rożny, piłka wystawiona na 16 metr, a tam zawodnik z Laskowej uderzył z pierwszej piłki zdobywając pierwszą bramkę. Nasza drużyna nie pozostała dłużna i już w 33 minucie nadeszło wyrównanie. Dobrze piłkę rozegrali Marcin Augustyn z Mariuszem Mąką, ten posłał prostopadłą piłkę na skrzydło do Patryka Opoki, który obsłużył podaniem Bogdana Kurzeję. Do przerwy wynik nie uległ już zmianie. 

Drugą połowę nasza drużyna zaczęła odważnie, konstruując niezłe akcje pod bramką rywala, jednak nie udawało się tego przekuć na bramki. Wreszcie dobrym podaniem uruchomiony został Bogdan Kurzeja, którego faulował bramkarz. Z jedenastego metra po raz kolejny nie pomylił się Marcin Augustyn wyprowadzając nas na prowadzenie. Wkrótce prowadzenie podwyższyć mógł Bogdan Kurzeja, ale niestety nie trafił czysto w piłkę w sytuacji sam na sam. Z rzutu wolnego w słupek trafił również Marcin Augustyn. Gospodarze jednak nie składali broni i w 82 minucie udało im się wyrównać wynik meczu. Jedenastkę na bramkę zamienił zawodnik Laskovii. Mecz ostatecznie skończył się wynikiem 2:2, a drużyna gospodarzy pozostała niepokonana na swoim terenie.

Już w najbliższą niedzielę  mecz na naszym stadionie z drużyną Sokoła Stary Sącz. Zapraszamy wszystkich kibiców !

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości