Zwycięstwo w Limanowej!

Zwycięstwo w Limanowej!

W spotkaniu inaugurującym rundę wiosenną spotkaliśmy się z drużyną Płomienia Limanowa. Spotkanie rozegrane zostało na stadionie Limanovii. Gospodarze ambitnie podeszli do tego spotkania, ponieważ ich sytuacja w tabeli nie jest najlepsza, ale nam również bardzo zależało na zdobyciu 3 punktów. 

Lepiej rozpoczęliśmy pierwszą część spotkania zyskując przewagę nad rywalami. Jednak to oni już w pierwszej minucie mogli zdobyć bramkę po błędzie naszego obrońcy, szczęśliwie udało nam się zażegnać tą sytuację, a potem to nasza drużyna konstruowała groźniejsze akcje. Duże problemy obrona Płomienia miała po jednym z rzutów rożnych, kiedy to piłkę dośrodkowaną przez Patryka Opokę na 5 metr zgrał Mateusz Sukiennik, a nasi napastnicy kilkukrotnie byli blokowani przy strzale. Chwilę później dobrą okazję miał Piotr Gromala, jednak nieco zbyt długo zwlekał ze strzałem i obrońca gospodarzy zdołał powstrzymać go wślizgiem. Jednak wreszcie udało nam się udokumentować przewagę bramką. W 13 minucie przejmujemy piłkę na połowie Płomienia i po ładnej szybkiej wymianie futbolówki trafia ona pod nogi Patryka Opoki, który to ładnym mierzonym strzałem zdobywa bramkę. Niedługo później ponownie sytuację do zdobycia bramki ma Piotr Gromala, jednak jego uderzenie z skraju pola karnego odbiło się tylko od poprzeczki bramki gospodarzy. Dobijać piłkę próbował Bogdan Kurzeja, został jednak uprzedzony przez dobrze dysponowanego tego dnia bramkarza Płomienia Limanowa.  Gospodarze próbowali odpowiadać na nasze ataki, jednak najczęściej przegrywali pojedynki 1 na 1 z naszymi defensorami. Najlepszą sytuację na zdobycie bramki dla Płomienia miał Tomasz Łątka jednak jego strzał został pewnie obroniony przez Seweryna Piksa. Pierwsza połowa zakończyła się naszym prowadzeniem. 

Drugą połowę zaczęliśmy podobnie jak pierwszą, starając się zdobyć drugą bramkę, aby spokojnie kontrolować mecz. Świetna okazja nadarzyła się już 5 minut po rozpoczęciu, kiedy Bogdan Kurzeja świetnym dryblingiem zwiódł kilku defensorów Płomienia i Ci nie mając pomysłu jak go powstrzymać uciekli się do faulu we własnej szesnastce. Do rzutu karnego podszedł Adam Ubik, jednak dobrze dysponowany tego dnia bramkarz rywali wyczuł jego intencje i udało mu się obronić uderzenie. Szanse na dobitkę miał jeszcze Paweł Ubik, ale przeniósł piłkę nad poprzeczką. Gospodarze nie mając nic do stracenia zaczęli grać bardziej ofensywnie częściej pojawiając się z piłką pod naszym polem karnym. Swoich szans szukali również po rzutach rożnych, jednak nasza obrona dobrze przecinała dośrodkowania. My również nie pozostawaliśmy dłużni, swoje okazje mieli najpierw Piotr Gromala, który to nie zdołaj jednak skierować piłki do bramki po uderzeniu głową, jak i Bogdan Kurzeja, który w ekwilibrystyczny sposób strzałem nożycami próbował zaskoczyć bramkarza. Oba te strzały były jednak minimalnie niecelne. Płomień Limanowa miał swoją szansę z dystansu, kiedy to wprowadzony w drugiej połowie Haszyc spróbował zaskoczyć Seweryna Piksę, ten jednak bez większych problemów zbił to uderzenie na rzut rożny. Napastnik gospodarzy miał również swoją szansę chwilę później po uderzeniu głową, jednak na nasze szczęście piłka minęła naszą bramkę. W 69  minucie gospodarze wyprowadzili kontrę i dobrym prostopadłym podaniem uruchomili napastnika. Przemysław Gancarczyk nie mając wielkiego wyboru faulował wychodzącego sam na sam zawodnika za co obejrzał czerwoną kartkę, więc ostatnie 20 minut graliśmy w osłabieniu. Mimo to wciąż szukaliśmy swoich szans. W końcówce do rzutu wolnego z 25 metra podchodzi Kacper Hajduk, jednak jego mierzone uderzenie ląduje na poprzeczce. Z dystansu zaskoczyć bramkarza próbował również Mariusz Koszut. Gospodarze w końcówce mieli jedną 100% sytuację na zdobycie bramki, kiedy to po szybko rozegranym rzucie wolnym oko w oko z naszym bramkarzem stanął zawodnik Płomienia, jednak Seweryn Piksa popisał się świetną interwencją i uchronił nas przed utratą bramki.

Spotkanie mimo licznych sytuacji na zdobycie gola zakończyło się wynikiem 0:1 dla naszej drużyny. Dzięki temu dopisujemy do naszego konta bardzo ważne 3 punkty. Następny bardzo ważny mecz rozegramy z drużyną z Podegrodzia już w najbliższą sobotę, najprawdopodobniej na stadionie w Słopnicach. Zapraszamy kibiców ! 
 

Galerię zdjęć znajdziecie nna Facebooku Zalesianki. 

Relacja ze strony Płomienia Limanowa:

http://www.plomien-limanowa.com/mecze/877/

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości